La Mania

Marka la Mania założona w 2010 r. przez Joannę Przetakiewicz osiąga niemałe sukcesy. Kilka dni temu w Ufficio Primo odbył się kolejny pokaz marki na sezon wiosna/lato 2013.

Jak na luksusową markę przystało oprawa była niezwykłym show. Same kreacje dość klasyczne i powściągliwe, trzymały się jednak najnowszych trendów i powalały jakością tkanin i wykonania. Jednym słowem jest elegancko, stylowo i światowo.

Nowe kolory na wiosnę 2013

Zawsze gdy przychodzi chłodniejszy jesienny wiatr branża modowa jest już od dawna w następnym, wiosennym sezonie. Firma Pantone ogłosiła niedawno jakie kolory będą modne w sezonie wiosna/lato 2013

I wszystko jasne :) Nadal modne będą miętowe zielenie, cytrynowa żółć, czy rozbielony błękit. Ja trzymam kciuki za makową czerwień, nektarynkową pomarańcz oraz błękit z Monaco. A jakie kolory zagoszczą w waszych szafach?

Żegnaj Piaggi

Anna Piaggi (1931-2012) urodziła się w Mediolanie. Była niezwykle barwną postacią w świecie mody. W 1988 została redaktorką włoskiego Vogue'a. Była muzą brytyjskiego modysty Stephena Jonesa oraz przyjaciółką Manolo Blahnika i Karla Lagerfelda.

W 2006 miała indywidualna wystawę w Muzeum Wiktorii i Alberta gdzie pokazała między innymi 2865 sukni i 265 par spodni. Niektóre ubrania z jej kolekcji mają ponad 200 lat.

Usta pomalowane jaskrawą szminką, ekscentryczne stroje łączone ze sobą w sposób dość eklektyczny i niebieskie włosy to jej znaki rozpoznawcze. Piaggi biegle posługiwała się aż sześcioma jezykami. 6 sierpnia 2012 znaleziono Annę Piaggi martwą w jej domu w Mediolanie.

Ekstremalna moda

Z cyklu ekstremalna moda chciałam wam zaprezentować sylwetkę Iris Schieferstein.

Ta niemiecka artystka i designerka od lat prowokuje swoimi projektami. Czy się to podoba obrońcom zwierząt czy nie, jej głównym tworzywem są martwe zwierzęta. Starannie spreparowanym zwłokom artystka daje niejako drugie życie. Łączy ze sobą różne gatunki zwierząt, tworzy groteskowe hybrydy, które są równie piękne co odpychające. Kontrowersyjna sztuka skłania do przemyśleń na temat śmierci, człowieczeństwa, norm etycznych i estetycznych.

Iris jest przede wszystkim rzeźbiarką, ale ja chciałam się skupić na jej projektach butów. Zdarza jej się projektować buty na specjalne zamówienie np Lady Gagi.

Uspokajam obrońców zwierząt. Iris pozyskuje materiały u rzeźników i farmerów. Jednak początkowo sama zwierała martwe zwierzęta zabite przez samochody na autostradach. Okazało się jednak, że jest to w Niemczech nielegalne, więc artystka musiała poszukać surowca gdzie indziej. Jestem ciekawa waszych wrażeń po obejrzeniu kilku projektów Iris Schieferstein.

Cekiny

Zakupiłam nową fantastyczną kamizelkę wyszywaną cekinami...a co, czasem trzeba zabłysnąć ;) Zakup ten skłonił mnie do poszukiwań historii pochodzenia cekinów.

Udało mi się ustalić, że pierwsze cekiny znaleziono w grobach faraonów oraz w starożytnej Grecji. Nie były to jednak plastikowe cekiny, tylko metalowe kółeczka z dziurką doszywane do tkanin. Pierwsze cekiny przypominały monety i stąd wzięła się ich nazwa. W krajach arabskich "sikka" oznacza właśnie monetę. W XIII w w Wenecji wytwarzano monety nazywane "zecchinos", które również doszywane były do ubrań.

Zecchinos

Do Europy cekiny trafiły wraz z Cyganami, którzy w ten sposób zdobili swoje stroje. Był to symbol dobrobytu i władzy. W niektórych kulturach wierzono też, że błyszczące monety doszyte do ubrań odstraszają złe duchy.

Cekiny nadal kojarzą się z luksusem, przepychem i stylem glamour. Jak bumerang wracają co sezon, zwłaszcza w sezonie sylwestrowym. Królują też na światowych wybiegach.

Ellie Saab 2011 couture

Givenchy jesień 2010 couture

Pokaz Zuo Corp

Wczoraj na Warszawskiej Politechnice odbył się pokaz Zuo Corp. Wszyscy pewnie kojarzycie tę markę ale dla porządku.

Zuo Corp założyli Dagmara Rosa i Bartek Michalec, a w niedługim czasie dołączył do nich Łukasz Laskowski, który jest teraz managerem marki. W czerwcu 2010 r zaprezentowali premierową kolekcję, która miała wyznaczyć cel, w którym podążać będzie marka. Później stworzyli pierwszy w Polsce pup-up shop, sklep, który pojawiał się i znikał. Czarny minimalistyczny pawilon pełen neonów i luster przyciągnął uwagę mediów i o Zuo Corp zrobiło się głośno.

Pierwsza kolekcja składała się z czarnych i szarych architektonicznych sylwetek. Druga kolekcja inspirowana była stylem Edie Bouvier Beale, kuzynce Jackie Kennedy, która z czasem zmieniała się w ekscentryczną dziwaczkę.

W grudniu 2011 duet opuściła Dagmara jednak Zuo Corp nie przestało tworzyć. Wczorajszy pokaz to pierwszy autorski pokaz Bartka. Zaprezentował 21sylwetek składających się na kolekcję "Jungle Gardenia".

Pokaz nie przypominał standardowego przemarszu modelek przez wybieg. Całą salę spowijała mgła, niebieskie, zimne światło oraz nastrojowa muzyka. Modelki pojawiły się w niezwykłych kreacjach z czarnymi woalami na głowach. Każda z modelek stała na białym, podświetlonym sześcianie. Po zdjęciu woali i oświetleniu sylwetek goście zostali zaproszeni do oglądania modeli. 

Przyznam, że krążenie w tłumie gości wokół modelek nie było łatwe. Nie wiem czy ktokolwiek miał możliwość przyjrzeć się wszystkim modelom. W finale, na specjalnie przygotowane schody weszła modelka w koronkowej białej sukni wykonanej z prasowanego jedwabiu i ozdobionej kryształkami Swarovskiego.

Jeszcze troszkę o gorsetach

Poniższe ilustracje prezentują ewolucję gorsetu od XVI do XX wieku.

 XVI w

 XVII w

 XVIII w

 1837 r.

 1850 r.

 1878 r.

1910 r.

Noszenie gorsetu powodowało nie tylko znaczne zwęrzenie talii i kompresję wnętrzności. Protokoły sekcji zwłok epoki wiktoriańskiej opisywały ciężkie uszkodzenia wątroby oraz znaczne przemieszczenia organów wewnętrznych. Mimo licznych publikacji przestrzegających i wyraźnie opisujących, do jakich schorzeń doprowadza noszenie gorsetu, kobiety często jeszcze mocniej zaciskały ich sznurowadła. Lista przypadłości spowodowanych noszeniem gorsetu jest bardzo długa.: atrofia mięśni pleców i brzucha, deformacje kręgosłupa i klatki piersiowej, dysfunkcje narządów wewnętrznych, krwotoki wewnętrzne, trwała deformacja żeber, dyskopatia i zaburzenia oddechu to tylko niektóre z nich.

Wydany w 1850 roku Słownik medyczny (Medical Dictionary) doktora Copelanda mówi, że używanie gorsetów stanowi zagrożenie dla rodzaju ludzkiego, ponieważ w znacznym stopniu wpływa na deformację żeńskich narządów płciowych, a zwłaszcza macicy.

Kobiety jednak nie dały się przekonać i nosiły coraz to bardziej wymyśle formy gorsetów. Z czasem powstały gorsety jeździeckie, gorsey dla kobiet otyłych, z miałym biustem, a nawet dla kobiet ciężarnych. Noszenie gorsetów podczas ciąży było częstą przyczyną poronień.

Gorset dla ciężarnej kobiety

Podczas pierwszej wojny światowej, nastał czas emancypacji, a status kobiet się podniósł. W czasie wojny to one musiały utrzymywać rodziny i wykonywać wiele prac zamiast mężczyzn. Powstało Stowarzyszenie na Rzecz Uproszczenia Damskiego Ubioru. W manifeście wszystkie kobiety zrzuciły biustonosze i gorsety. Ten moment zadecydował o zapotrzebowaniu na nowe, bardziej praktyczną bieliznę. To był ostateczny koniec morderczych gorsetów. Jednak fascynacja nimi pozostała do dziś.